Łupiny orzechów piorących zawierają substancję zwaną saponiną. Właśnie ona jest naturalnym środkiem piorącym a w kontakcie z wodą wytwarza naturalną substancje mydlaną. Co mnie skusiło bym wypróbowała? Przede wszystkim nie powodują alergii i podrażnień u nas to podstawowy warunek jaki musi spełniać proszek czy inny detergent w którym będę prać ubrania i pościel dziewczyn.
Oprócz prania orzechy można również zastosować:
do czyszczenia podłóg, szafek oraz sprzętów
jako środek czyszczący do zmywarek
jako szampon do włosów
jako preparat do czyszczenia srebra
płyn do kąpieli
jako środek do mycia zwierząt
Orzechów można używać zarówno do prania ręcznego jak i w pralce w przedziale od 30 stopni do 90 stopni. Piorąc w temperaturze nie większej niż 60 stopni orzechów możemy używać wielokrotnie ok 3-4 razy. Jako, że orzechy nie mają zapachu do przegródki na płyn możemy wlać kilka kropli olejku eterycznego.
A jak przygotować wyciąg czyszczący z orzechów?
Przepis znalazłam na tej stronie
Należy mniej więcej w litrze wody zagotować ok. 12-15 skorupek. Otrzymany w ten sposób płyn przecedzić przez gazę i przelać do butelki ze spryskiwaczem. Taki płyn nadaje się do wszystkich prac gospodarczych w domu, ogrodzie i przy samochodzie.
Ja jestem bardzo zadowolona z orzechów.
Ja piorę w nich przeszło rok i nie wyobrażam sobie zmienić środek piorący.
OdpowiedzUsuńja tez bardzo zadowolona jestem
Usuńsłyszałam już o tych orzechach.. sama jeszcze ich nie próbowałam,
OdpowiedzUsuńwarto spróbować
Usuńmuszę i ja kiedyś je wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńna pewno nie pożałujesz
Usuńja rownież muszę się kiedyś skusić
OdpowiedzUsuńmiałam je już kupić,ale nie mam pojęcia czemu odłożyłam je z powrotem na sklepową półkę?Ale ze mnie gapa,a podobno sa świetne!
OdpowiedzUsuńjak mogłaś :P
Usuńja to nawet nie wiedziałam że takie coś istnieje :p
OdpowiedzUsuńno to najwyższa pora się dokształcić
Usuńmam takie orzechy - piorą nawet całkiem całkiem :)
OdpowiedzUsuńprzymierzam się do nich od bardzo długiego czasu ale jakoś nie po drodzę nam
OdpowiedzUsuńmoże w końcu się uda
UsuńJa jakoś nie mam odwagi ich kupić, może jak ktoś mi podaruje to się odważę wy testować ;-)
OdpowiedzUsuńnie ma problemu jak się spotkamy dam ci
UsuńZastanawiam sie nad tymi orzechami.Czy to prawda,że pranie ma zapach lekko octowy?
OdpowiedzUsuńMaja orzechy zapach lekko kwaśny-potwierdzam. Wklejam link do opisu i gdzie można kupić http://www.bestmedicalbrands.com/sapindus-mucorossi-orzechy-do-prania-antyalergiczne
OdpowiedzUsuńFajna sprawa. Ciekawe, a czy są jakieś inne odmiany tych orzeszków, czy raczej tylko jeden rodzaj nadaje się do prania?
OdpowiedzUsuń